Pancernik.eu
Kategorie blog
Chmura tagów

Adam Brzozowski
Trading Bizon

ul. Żółkiewskiego 3a
63-400 Ostrów Wielkopolski
Tel. +48 62 739 40 12
Mail: [email protected]

facebook /pancernik.eu

twitter/pancernik_eu

Archiwum
nie pon wto śro czw pią sob
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31
iPhone 14 Pro po czterech miesiącach: Emocje opadły i ...
iPhone 14 Pro po 4 miesiącach: Emocje opadły i ...

iphone-14-pro-recenzja

 

Jak często kupować kolejnego iPhone'a? 

 

Zdarzyło mi się kilkukrotnie w trakcie testowania smartfonów odczuwać autentyczny żal, że muszę rozstać się z danym urządzeniem, ale będąc już praktycznie ponad dekadę w ekosystemie Apple wiedziałem, że musiałbym wszystko totalnie przeorganizować.

Na to jestem po prostu zbyt leniwy i takich jak ja Apple goli najłatwiej. Ale do czasu.

 

iphone-14-pro-recenzja

 

Od samego początku kupuję iphony z opóźnieniem o jedną, bądź dwie generacje - głównie dlatego, że nie lubię przeznaczać na smartfon zbyt dużej kwoty, a jednocześnie zadowalam się podstawowymi rzeczami jakie oferuje iPhone.

Dla mnie najważniejsze jest to by mieć smartfon, który bez problemu dźwiga aktualną wersję iOS i dogaduje się z resztą moich sprzętów od Apple. Tyle. I w tym miejscu mogę Wam wyznać, że jest początek 2023 roku, a ja nadal korzystam na codzień z iPhone’a 11 i nie mam powodów do narzekań.

 

iphone-14-pro-recenzja

 

Obiecałem sobie, że przy okazji premiery iPhone’a 14 rozważę ewentualną przesiadkę, ale pod warunkiem, że naprawdę dostrzegę zasadność takiej zmiany, a nie mogło być to proste, bo nigdy nie traktowałem smartfona jako centrum rozrywki i urządzenia, które ma zastąpić wszystkie inne.

No i iPhone 14 Pro na samym początku trochę mnie oczarował, zupełnie jakbym dostał magicznym pyłem po nosie, ale dzisiaj wiem, że wydałbym 6500 złotych by dostarczyć sobie dawki endorfin, które wystarczyłyby mi na jakiś tydzień.

Po tym czasie ten telefon kompletnie przestał mnie emocjonować, mimo, że naturalnie jest lepszy niż mój aktualny iPhone.

 

iphone-14-pro-recenzja

 

Dlaczego kupujemy iPhone'a?

 

14 Pro to kwintesencja tej idealnej synergii pomiędzy urządzeniem, a systemem. Wszystko działa tutaj płynnie, szybko i praktycznie integruje się z naszymi gestami jakbyśmy stanowili jeden organizm. Uwielbiam tutejszą wielozadaniowość i przyjemność jaka płynie z przełączania się pomiędzy aplikacjami.

Ale wiecie co? Moja jedenastka też nadal to ma i w dodatku mam tę samą wersję systemu. Ok, może nie mam detekcji twarzy w maseczce higienicznej, ale jakoś przeżyję …

Pamiętam przesiadkę ze starszych modeli i odczuwalną różnicę, ale obecne procesory są tak dobre, że aż za dobre. Coraz bardziej zacierają się różnice pomiędzy generacjami telefonów i zresztą nie jest to tylko przypadek Apple, o czym doskonale wiecie.

 

iphone-14-pro-recenzja

 

Ekran w iPhone 14 Pro

 

Ok, przyznaję. Ekran w 14 Pro jest fenomenalny i mój ips retina absolutnie nie ma tutaj podjazdu. Ta różnica przekłada się na choćby odzwierciedlenie czerni, jasność panelu, czy płynność przeglądanych treści.

Chętnie bym to zabrał do siebie, ale z drugiej strony nie płaczę, bo ips od Apple jest w swojej kategorii prawdziwym kotem i mimo swojej przestarzałej już dzisiaj technologii broni się dzielnie.

Jeśli nie przywiązujecie nadmiernej wagi do ekranu, nie oglądacie filmów, nie gracie w gry na smartfonie, do tego macie wciąż dobry wzrok - nie będziecie mieli zbyt wielu okazji by docenić super retinę xdr.

W codziennym użytkowaniu człowiek szybko zapomina o wielu teoretycznych minusach jak choćby grubość ramek ekranu.

 

iphone-14-pro-recenzja

 

Always on display w iPhonie 

 

Kolejna rzecz, którą chętnie porwałbym do 11stki, to funkcja always on display, bo rzeczywiście dzięki niej zdecydowanie rzadziej musiałem wybudzać ekran by podejrzeć godzinę, czy listę powiadomień.

Z drugiej strony praktyka pokazała, że na pewno ekran zawsze włączony w wykonaniu Apple nie wiąże się z oszczędzaniem energii w smartfonie.

Jeśli korzystacie z jasnej tapety, która w dodatku nie jest prostym gradientem tylko np. całą masą kolorowych elementów, to tak naprawdę macie mocno przygaszony, ale cały czas działający ekran wyświetlający tapetę i pobierający energię.

Na szczęście w końcu modły użytkowników zostały wysłuchane i od teraz w najnowsze wersji iOS możecie zdecydować, czy chcecie mieć wyświetlaną tapetę i powiadomienia.

Jeszcze kilka miesięcy i może tymi małymi krokami dojdziemy do dobrze zaprojektowanego Always On Display, do którego przyzwyczaiły nas urządzenia z Androidem.

 

iphone-14-pro-recenzja

 

Nie mam zbyt wielu wymagań jeśli chodzi o możliwości aparatów w smartfonie, bo zdjęcia robione telefonem od zawsze traktowałem jako te, które robię na pamiątkę, by utrwalić jakiś fajny moment, czy wspomnienie.

Jak zbierało mi się na artystyczne uniesienia to sięgałem po lustrzankę, a o obecnie po bezlusterkowca. Dlatego funkcja Rawów w 14 Pro w moim przypadku nie ma sensu.  

Ale. Gdybym miał mieć iPhone'a po to by przede wszystkim robić nim super zdjęcia, bo prowadzę np. podróżniczy instagram, to wybrałbym na ten moment model 13 pro, który udowodnił mi, że czteranstka pro w żadnym wypadku nie deklasuje swojego poprzednika pod tym względem.

 

iphone-14-pro-recenzja

 

Dynamiczna wyspa

 

Dynamiczna wyspa. Powtórzę to co powiedziałem, kiedy pierwszy raz zobaczyłem to rozwiązanie w trakcie oglądania wrześniowej konferencji.

Idiotyczny pomysł by tak zakryć przednią kamerę i czujniki, ale jednocześnie podany w tak wyśmienity i uzasadniony sposób, że chylę czoła przed tymi, którzy wpadli na ten szatański plan.

 

iphone-14-pro-recenzja

iphone-14-pro-recenzja

 

W praktyce jest to fajna funkcja, ale jednocześnie nie jest to coś za czym się przesadnie tęskni. Szczególnie, że wchodzenie w interakcję z wyspą wiąże się z regularnym palcowaniem przedniej kamery.

Nie mówiąc już o tym, że kiedy nie wykorzystujemy jej funkcji to jest ona niczym innym jak stałym elementem krajobrazu, czyli zwykłą cholerną dziurą w części ekranu, która raczej nie sprawia, że przyjemniej przegląda się zdjęcia, nie mówiąc już o tych, którzy lubią obejrzeć film, czy zagrać w grę.

Już chyba bardziej wolę mojego notchg’a chociaż i jemu daleko do ideału.

 

iphone-14-pro-recenzja

 

Podziwiam i mówię to bez cienia ironii, że można wypuścić flagowca z akumulatorem o pojemności 3200 mAh i on poczyna sobie naprawdę nieźle. W świecie Androida taka pojemność zwiastowałaby najgorsze. To tylko pokazuje jak doskonale zoptymalizowany jest system iOS, kiedy już go zaczną poprawiać …

Nie wiem co się stało, ale pierwsza wersja iOS 16 po prostu pożerała baterię, a w moim przypadku dochodziło również do takiej anomalii, że naładowany przed południem do pełna telefon był nazajutrz rano kompletnie rozładowany, mimo, że w ten dzień praktycznie ani razu go nie użyłem.

Po prostu leżał na biurku. Ta sytuacja powtarzała się incydentalnie, ale jednak.

Aktualnie telefon pracuje na iOS 16.2 i póki co ten problem nie wystąpił, ale nigdy wcześniej nie miałem takiej sytuacji z działaniem baterii.

Jeśli chodzi o czas pracy, to w moim przypadku, podkreślę raz jeszcze, nie korzystam intensywnie z telefonu w ciągu dnia, byłem w stanie dobić do dwóch dni bez większego problemu.   

 

iphone-14-pro-recenzja

 

Ile kosztuje iPhone 14 Pro?

 

No i wreszcie cena. Dla mnie osobiście barierą psychologiczną jest wydanie więcej, niż trzy tysiące na telefon.

Jestem fanem technologii, mam w posiadaniu sprzęty, które z pewnością nie należą do najtańszych, ale jednocześnie są to w moim przypadku w większości sprzęty użytkowe, które wykorzystuje w pracy i które po prostu na siebie zarabiają.

 

iphone-14-pro-recenzja

 

Ciężko byłoby mi przekonać samego siebie, że nowy iPhone 14 Pro będzie dla mnie dobrą inwestycją. Nie będzie. iPhone’a 14 Pro kupuje się przede wszystkim emocjami i obietnicami.

I żebyśmy się dobrze zrozumieli - niech każdy wydaje swoje pieniądze w taki sposób w jaki uważa za stosowny i nie piję tu tylko do drogiej oferty Apple, bo jak się dobrze rozejrzymy to flagowce innych firm nie kosztują zwykle mniej.

Dlatego sugestie, że ktoś dzisiaj snobuje się sprzętami Apple są już trochę nieaktualne. Praktycznie każdy producent jest nam w stanie zaoferować słuchawkę w cenie naprawdę dobrej klasy telewizora, czy laptopa. 

 

iphone-14-pro-recenzja

 

iPhone 14 Pro udowodnił, zresztą jako kolejny iPhone z rzędu, że minęły czasy, kiedy kolejna generacja oznaczała wejście na rynek zupełnie odmienionego modelu, co mogło fanów technologii motywować do tego by zmieniali telefony co sezon.

Dzisiaj jest to sport dla nielicznych i trzeba mieć w sobie dużo determinacji, żeby przesiadać się przykładowo z iPhone’a 13 Pro na 14 Pro. Dlatego tak bardzo lubię testować smartfony, bo jednocześnie zaspokajam ciekawość, daje sobie zastrzyk endorfinki, a potem zwykle oddaję sprzęt bez żalu.

No i nie rozpaczam, że wydałem horrendalną kwotę na telefon, który nie cieszy mnie już tak bardzo jak na początku, bo okazuje się, że jest po prostu ciągle tym samym iPhonem, którego doskonale znam, a który wdzięczy się do mnie i próbuje przekonać mnie, że warto było go kupić.

 

iphone-14-pro-recenzja

 

Dajcie znać jakie są Wasze doświadczenia, jakie Wy macie podejście do kupowania smartfonów i czy jest jakaś tegoroczna premiera, z którą wiążecie duże nadzieje. 

 

 

 

pixel do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium