Na początek udostępnię Wam listę urządzeń od Samsunga, które otrzymają oficjalną aktualizację do One UI 6. 

 

 

Aby skorzystać z programu Beta One UI należy posiadać telefon z serii Galaxy S23, a następnie skorzystać z aplikacji Samsung Members. Logujemy się do konta Samsunga i z poziomu aplikacji rejestrujemy do programu beta.

Potem już tylko wystarczy wejść w ustawienia i pobrać aktualizację oprogramowania.

 

 

Panel podręczny

 

 

Pierwszą zmianą, którą dostrzeżemy już po krótkiej interakcji z telefonem, to nowy układ kafelek w panelu podręcznym, gdzie opcje Wi-Fi oraz Bluetooth mają od teraz własne przyciski u góry ekranu, zaś opcje wyświetlacza zostały przeniesione na dół.

Mam wrażenie, że teraz całość jest bardziej przejrzysta i łatwiejsza w nawigowaniu.

 

 

Kiedy z kolei skorzystamy z opcji edytuj warto zajrzeć do błyskawicznego dostępu do szybkich ustawień. Kiedy go włączymy będziemy mogli jednym gestem wywołać pełny panel podręczny, gdy tylko przeciągniemy palcem od prawej górnej krawędzi do dołu.

Przeciągnięcie palcem od lewej górnej krawędzi do dołu wywoła listę powiadomień. Oczywiście nie ma to wpływu na uniwersalny gest, kiedy przesuwamy palcem z góry na dół - jest on nadal dostępny w każdej części ekranu.

 

 

Podczas odtwarzania muzyki lub wideo okładka albumu wypełnia teraz cały kontroler multimediów w panelu powiadomień i do tego otrzymujemy taką animowaną falę dźwięku. W ten sam sposób działa to również na zablokowanym ekranie. 

 

Widget dynamiczna pogoda

 

 

Przekopując się przez kolejne ustawienia można zauważyć, że doszedł nam nowy animowany widget w sekcji pogoda, którego zawartość została nieco przeprojektowana i uzupełniona o dostęp do nowych informacji, także entuzjaści szczegółowego śledzenia pogody powinni być usatysfakcjonowani.

Mamy tutaj fazy księżyca, ciśnienie atmosferyczne, widoczność, czy choćby kierunki wiatru.

 

Ekran blokady

 

 

W nowej nakładce otrzymaliśmy poszerzone możliwości personalizacji dostępne dla ekranu blokady. Od teraz mamy dostęp do większej ilości czcionek dla zegara, możemy także zdecydować o jego niestandardowym położeniu, więc łatwiej będzie nam dostosować go do aktualnej tapety.

Niby pierdoła, ale fajnie, że jest taka możliwość. 

 

Aparat niestandardowy

 

 

W nowej nakładce znajdziecie dostęp do widgetu o nazwie aparat niestandardowy i skrót ten umożliwi Wam szybki dostęp do każdego trybu aparatu. Możecie zdecydować o tytule widgetu, następnie ustalić pierwszeństwo przedniego, bądź tylnych aparatów.

No i naturalnie w jakim domyślnie trybie ma uruchamiać się aplikacja. Jeśli przykładowo najczęściej korzystacie z trybu portretowego, to wybieracie z listy tryb portretowy. Na koniec decydujecie o tle widgetu i oto jest.

W ten sposób łatwiej będzie Wam uruchamiać aparat w określonym trybie bezpośrednio z ekranu startego.

 

Aplikacja aparat

 

 

Duże udogodnienie trafiło również do aplikacji aparat, gdzie w trybie zdjęcia otrzymaliśmy łatwy dostęp do wyboru rozdzielczości. I analogiczna sytuacja występuje dla trybu wideo, gdzie również możemy szybko zmienić rozdzielczość oraz klatkarz dla naszego filmu.

 

 

Kolejną rzeczą wartą odnotowania są zaawansowane opcje optymalizacji, które znajdziemy w ustawieniach aparatu.

Możemy tutaj zdecydować, czy nasz smartfon w trybie zdjęcie ma dodatkowo optymalizować jego jakość - może mieć to kluczowe znaczenie dla osób, którym zależy na tym aby oprogramowanie jako priorytet traktowało jak najszybsze robienie zdjeć, bez optymalizacji po ich zrobieniu.

Może to być przydatne w dynamicznych scenach, kiedy np. potrzebujecie rejestrować jakiś obiekt w ruchu i zależy wam na jak najszybszej reakcji migawki.

 

 

Będąc jeszcze w ustawieniach aparatu warto zwrócić uwagę na kolejną ciekawą zmianę - kiedy wejdziemy do pierwszej opcji „skanuj dokumenty i tekst” zauważymy funkcję „automatyczne skanowanie”.

Po jej aktywacji aplikacja aparatu będzie automatycznie przechwytywać dokumenty bez konieczności naciskania migawki.

 

Edycja Zdjęć

 

 

To narzędzie w szczególności upodobają sobie ci, którzy lubią edytować zdjęcia z poziomu aplikacji galeria. Od teraz, kiedy wybierzecie szczegóły zdjęcia zobaczycie trzy opcje do wyboru.

 

 

Po wybraniu opcji „przetwórz” aplikacja zaproponuje nam automatyczne poprawienie zdjęcia dostosowując balans bieli, kontrast, ostrość oraz wiele innych parametrów. Fajne jest to, że możemy w łatwy sposób porównać efekt przed i po.

 

 

Chociaż i tak moim ulubionym narzędziem jest gumka do usuwania obiektów - jest to szczególnie wdzięczna opcja, kiedy dysponujecie rysikiem.

Można w naprawdę łatwy sposób usunąć dowolny element ze zdjęcia - oczywiście z różnym skutkiem, bo algorytm stosuje tutaj prosty trick oparty na multiplikacji sąsiadujących tekstur, ale czasami można się miło zaskoczyć.

 

Nowe emoji

 

 

 

Może niektórym z Was wydać się to mało ważną zmianą, ale mimo wszystko podejrzewam, że są tacy, których ucieszy informacja o tym, że w nowym one u i został zmieniony wygląd uśmieszków i emotikonów.

Bywają one często obiektem żartów z uwagi na to, że wyglądają na niewydarzone, więc wreszcie emoji na Samsungu bardziej przypominają te znane nam choćby z Facebooka. No i jakby tego było mało, możemy również tworzyć własne animowane buźki.

 

Podsumowanie

 

 

Jak mogliście się przekonać, nie są to rewolucyjne zmiany, a raczej mniejsze lub większe udoskonalenia dla nakładki, którą znamy i która, jak rozumiem, ma być w swojej podstawie taka sama by korzystanie z kolejnych urządzeń Samsunga było nadal intuicyjne i łatwe w zapamiętaniu.

Dajcie znać, czy są jakieś opcje z innych nakładek, które chętnie widzielibyście w One U I.